Kuchnia
Bylabym o niej zapomniala, bo juz cieszy od dwoch tygodni, ale nie bylo czasu sie nia pochwalic. No tak, kolor "szampan" byl dosc ryzykowny. Fajnie wyglada w jasnym swietle, nieco gorzej gdy tego swiatla braknie. Nie obylo sie bez wpadek:
- drzwiczki szafek gornych otwierane do gory: blad, bo nad nimi ma byc kartongips,
- nisze nad blatem ciemniejsze niz blat: blad, ale w sumie dobrze, tak lepiej wyglada!
- drzwiczki dolne nie zawsze otwierane we wlasciwa strone
- szuflada na sztuce miala sie otwierac razem z wieksza szuflada, ale sie nie otwiera...
Nie dopilnowalismy tego wszystkiego, poniewaz nie bylo nas przy instalacji.
I pare jeszcze innych drobiazgow. Na szczescie dostawca towaru jest ugodowy i ma (prawie) wszystko naprawic.
Dlatego tez efekt jeszcze nie koncowy: