Oklejanie scian wewnetrznych
Jak juz wspominalam w poprzednim wpisie sciany oklejone bedziemy mieli tzw. vliesem. Wszystkie pokoje juz sa zrobione, zostala tylko klatka schodowa. Trudno sie dostac do sufitow na klatce, zwlaszcza na poddaszu.
Poza tym postepow za duzo nie ma. Po dlugim urlopie wszyscy powoli zbieraja sie do pracy. Zaczelismy izolacje pozostalych scian, ktore ostatecznie znajda sie pod ziemia. Zostaly one wysmarowane papa, na to pojdzie styropian i jeszcze warstwa specjalnej folii. Jak to zostanie zrobione, beda mogly ruszyc prace zewnetrzne: zasypanie terenu za domem (zdjecia ponizej), przygotowanie pod tarasy, schody zewnetrzne itp.
A z przodu do zrobienia zostana podlaczenia, wjazd do garazu i wejcie do domu. Sporo mamy tych prac zewnetrznych i chcielibysmy je zakonczyc przed zima; jestesmy w trakcie szukania firmy ktora moze szybko zmobilizowac moce przerobowe.
Powyzej prace na zewnatrz, wszystko "wypapowane" bedzie ostatecznie zasypane ziemia.
Taki system zostal zbudwany zeby dostac sie do sufitow poddasza na klatce schodowej.
Pojawily sie tez parapety, juz obrobione i oklejone vliesem. Bedzie ich tylko trzy, pozostale okna ciagna sie az do podlogi. Aha, parapet bedzie tez w kuchni, ale wykona go ekipa od szafek.